Archiwa tagu: słodycze

Słodkie życie – Krystyna Mirek

NA PÓŁCE „PRZECZYTANE” – 29.03.2023

Wydawnictwo: Lekkie
Data wydania: 08 luty 2023
ISBN: 978-83-67502191
Liczba stron: 360
SŁODKIE ŻYCIE Z NUTĄ GORYCZY

Audiobook „Słodkie życie” Krystyny Mirek wyszukałam w bazie Empik Go i zachęcona opisem wydawcy zdecydowałam się na jego wysłuchanie. Z ochotą sięgnęłam po książkę czytaną przez Paulinę Holtz – rewelacyjną wprost lektorkę, która fantastycznie potrafi wczuć się w perypetie bohaterów.

Trzydziestoletnia Kornelia Rudnicka mieszka z rodzicami w małym miasteczku. Jest surową nauczycielką fizyki i choć praca ta nie jest jej powołaniem, stara się sumiennie wypełniać swoje obowiązki. Od lat Kobieta otacza się murem, którego nie sposób przekroczyć, a codzienna rutyna prowadzi ją donikąd. Życie Kornelii nabiera kolorów, gdy bohaterka wyprowadza się z rodzinnego domu i postanawia zawalczyć o siebie i swoje marzenia. Dorastanie pod skrzydłami apodyktycznej i nadopiekuńczej matki sprawiło, że Kornelia jest mocno zakompleksiona, ma niską samoocenę, a stres i niepowodzenia zajada słodyczami. Stąd jej spora nadwaga i brak motywacji. Dopiero wizyta u lekarza i niepomyślna diagnoza otwiera jej oczy, budzi z letargu i utwierdza w przekonaniu, że uśmiech na twarzy i otwarcie się na ludzi potrafi zdziałać cuda. Jesteśmy świadkami ciężkiej pracy, jaką Kornelia musi wykonać, aby odmienić swój los. Jej przemiana jest dość spektakularna, jednak nie wszyscy wspierają Kornelię i popierają jej wybory. W otoczeniu są zawistne znajome z pracy, apodyktyczna rodzicielka, która podcina skrzydła swoim dzieciom i młodzież zmagająca się ze swoimi trudnościami…

Krystyna Mirek podzieliła się z nami ciepłą i refleksyjną historią obyczajową, która motywuje do działania i pozwala uwierzyć we własne możliwości. Bo przecież chcieć to móc. Bardzo ciekawie przedstawiony został proces, który doprowadził do przemiany głównej bohaterki. Kornelia jest jedną z nas, ma swoje traumy i problemy, a my bardzo szybko wkraczamy w jej świat, aby kibicować bohaterce w walce o siebie i swoje pragnienia. Sporo uwagi autorka poświęciła więziom międzyludzkim, problemom małżeńskim, toksycznym relacjom na płaszczyźnie rodzic – dziecko, czy chociażby niszczącej sile kompleksów. Aby zmienić swoje życie należy zacząć od małych spraw, drobnych gestów, pojedynczych kroków, które poprowadzą do wyznaczonego celu.

„Słodkie życie” doprawione zostało sporą dawką goryczy, ale dzięki temu opowieść jest wiarygodna i bardzo dobrze wpisuje się w naszą rzeczywistość. Podobnie jak ciekawie wykreowani bohaterowie – postaci wyraziste i mocno osadzone w powieściowej rzeczywistości. Doceniam poświęcenie i wytrwałość Kornelii w pracy nad sobą, podziwiam jej bardzo dobry kontakt z młodzieżą, ale też rozumiem strach i obawy przed zaangażowaniem się w związek z drugą osobą. Dla mnie Kornelia jest autentyczna, nie zafałszowana i chętnie zawarła bym z nią bliższą znajomość.

Powieść „Słodkie życie” dostarczyła mi bardzo wiele przyjemnych wrażeń. Historii fantastycznie się słuchało i prawdę mówiąc te 6 godzin spędzonych w towarzystwie powieściowych bohaterów minęło mi bardzo szybko.

Rozczarowało mnie trochę zakończenie tej historii. Oczekiwałam jakiegoś bardziej spektakularnego i zaskakującego finału na miarę nowej, odmienionej Kornelii, a otrzymałam bardzo przewidywalny, sztampowy i nudnawy happy end. Tym niemniej warto skusić się na tę ładnie wydaną i ciekawie napisaną historię o kobiecie, która jest dowodem na to, że warto zawalczyć o siebie i swoje szczęście, a na zmiany nigdy nie jest za późno.

Książka bierze udział w wyzwaniach:
POD HASŁEM;
PRZECZYTAM TYLE, ILE MAM WZROSTU;

Sekretna herbaciarnia – Vanessa Greene

NA PÓŁCE „PRZECZYTANE” – 14.01.2019

Tłumaczenie: Urszula Smerecka
Tytuł oryginału: The Seafront Tea Rooms
Seria wydawnicza: Leniwa Niedziela
 Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 18 listopad 2015
ISBN: 978-83-7943-899-0
Liczba stron: 368

Przez ostatnich kilka wieczorów mogłam delektować się ciepłą i smakowitą opowieścią obyczajową o trzech kobietach, których ścieżki połączyły się w nadmorskim miasteczku Scarborough w Anglii. „Sekretna herbaciarnia” Vanessy Greene sprawiła, że zatęskniłam za klimatyczną kafejką, która oferuje swoim klientom prawdziwe przysmaki. Taka właśnie jest Nadmorska, gdzie ludzie trafiają przypadkiem, ale kiedy już odkryją to miejsce, stają się jej częstymi gośćmi.

Kathryn zamieszkuje w Scarborough od dzieciństwa. Po rozstaniu z mężem samotnie wychowuje kilkuletniego synka i trudno jej wiązać przysłowiowy „koniec z końcem”. Stara się o dorywcze zajęcia aby utrzymać siebie i dziecko, bo o stałą pracę nie jest łatwo.
Charlie jest dziennikarką w londyńskim czasopiśmie. Przyjeżdża do miasteczka z zamiarem odwiedzin u siostry, ale przede wszystkim chce napisać kilka artykułów o okolicznych herbaciarniach i oferowanych przez nie smakołykach. Jest to dla niej szansa na zawodowy awans.
Seraphine przybywa do Anglii aby podszkolić we francuskim pewną dziewczynkę, a przy okazji także podszlifować swój angielski. Nawet się nie spodziewa, że pobyt w Scarborough odmieni jej życie.

Trzy kobiety, trzy historie i jedno magiczne miejsce, w którym czas płynie wolniej, problemy znajdują rozwiązania, a obłędny zapach wypiekanych ciast, babeczek, muffinek i magdalenek oraz aromat przepysznych herbat sprzyjają zacieśnianiu nowych przyjaźni.

„Sekretna herbaciarnia” to druga po „Klubie porcelanowej filiżanki” powieść pani Vanessy, którą miałam przyjemność przeczytać. I przyznaję, że lektura tej książki sprawiła mi mnóstwo frajdy. Scarborough zauroczyło mnie swoim klimatem oraz gościnnością i życzliwością mieszkańców, którzy pomimo własnych problemów nie odmówią pomocy nikomu w potrzebie. Urocza Letty – właścicielka Nadmorskiej odziedziczyła herbaciarnię po swoich rodzicach i dziadkach. Lokal działa w miasteczku już od ponad wieku. Niektóre sprawdzone receptury i przepisy wykorzystywane są do dziś. W przygotowywanie słodkości Letty wkłada całe swoje serce i być może dzięki temu wykonane przez nią smakołyki są takie wyjątkowe.

Dlaczego zatem Letty nie chce się pochwalić swoją herbaciarnią przed światem?…Czemu nie życzy sobie rozgłosu i nie zależy jej na reklamie?…

Autorka pisze niezwykle obrazowym i sugestywnym językiem, w prosty sposób, niezbyt śpiesznie opowiada kolejne zdarzenia, które ciekawią do ostatniej strony. Pani Vanessa nie szczędzi czytelnikom niespodzianek, które zdecydowanie uatrakcyjniają lekturę. Bohaterowie, z którymi bez trudu można się zaprzyjaźnić mają swoje problemy i słabości, dzięki czemu są autentyczni. Poświęciłabym może jeszcze trochę więcej miejsca podróżowaniu po okolicy i odwiedzaniu herbaciarni, bo właśnie ten aspekt wydaje mi się najbardziej intrygujący. Autorka sporo miejsca poświęciła stosunkom rodzinnym, ludzkim wyborom i życiowym dylematom, nad którymi czuwa kobieca przyjaźń głównych bohaterek. Mimo, że poznały się niedawno, niewiele razem przeżyły, to mogą liczyć na siebie w każdej sytuacji. Dzięki tej przyjaźni są w stanie dokonać zmian, o jakich nawet nie marzyły…

Jeśli szukacie pozytywniej i optymistyczniej historii, która potrafi niejednokrotnie Was zaskoczyć i wzbudzić różne emocje, to „Sekretna herbaciarnia” będzie dobrym wyborem. Jeżeli lubicie opowieści otulone zapachem smakowitych słodkości i aromatem nieprzeciętnych herbat, to powieść Vanessy Greene jest właśnie dla Was. A może macie ochotę na rodzinne tajemnice, skrzętnie ukrywane przez lata – one również czekają na Was w tej powieści. Polecam serdecznie.

Słodsze niż czekolada – Sheila Roberts

NA PÓŁCE „PRZECZYTANE” – 30.09.2017

Tłumaczenie: Matylda Biernacka
Tytuł oryginału: Better Than Chocolate
Seria wydawnicza: Zaczytaj się
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 11 luty 2013
ISBN: 978-83-240-2363-9
Liczba stron: 416
„Słodsze niż czekolada” – smakowity tytuł, który zachęca do sięgnięcia po, jak się okazuje, ciekawą opowieść autorstwa Sheili Roberts. Mnie niestety książka dość długo kusiła swoją czekoladową oprawą, ale w końcu postanowiłam po nią sięgnąć. I nie żałuję…
chocoAutorka zabiera czytelników do niewielkiego, ale urokliwego Icicle Falls położonego w stanie Waszyngton, w górskiej krainie, gdzie swoją rodzinną firmę o nazwie „Słodkie Sny” prowadzą prawdziwe kobiety z charakterem. Fabryka czekolady powstała tu już lata temu i od kilku pokoleń jest wizytówką rodziny Sterlingów. Niestety od pewnego czasu biznes kuleje, a nawet znalazł się nad przepaścią i jedyną osobą, która może uratować rodzinne dziedzictwo jest Samantha – najstarsza z sióstr Sterling. Dlaczego dobrze prosperująca firma stanęła na skraju bankructwa przeczytacie w książce. Dodam tylko, że zarówno Samantha, jak i jej mama oraz dwie młodsze siostry łatwo się nie poddają, a Festiwal Czekolady organizowany w okolicach Walentynek wydaje się być trafnym pomysłem. Niestety czasu jest bardzo niewiele, a konkurencja i miejscowy bank są bezlitośni…
chocoZastanawia Was, czy bohaterkom uda się uratować firmę… Czy widmo bankructwa zniknie, a trudności zostaną zażegnane…
chocoKoniecznie sięgnijcie po tę niewymagającą i przyjemną lekturę, która prawdziwie osłodzi Wam chwile spędzone z książką. Sheila Roberts napisała powieść o kobietach i skierowała ją właśnie do kobiet. Determinacja, siła i przedsiębiorczość bohaterek jest godna pozazdroszczenia i może być przykładem do naśladowania. Kłopoty i trudności są dla sióstr Sterling motorem napędowym, a stawianie wszystkiego na jedną kartę wydaje się być w tej sytuacji jedynym rozsądnym rozwiązaniem. „Słodsze niż czekolada” to optymistyczna historia, która może motywować i zachęcać do działania. Jest w niej wiele optymizmu, pomimo licznych przeciwności losu, którym dziewczyny muszą stawić czoła. Autorka pisze ciekawie, lekko i z humorem. Jestem bardzo pozytywnie nastrojona po lekturze tej powieści i myślę, że każda z nas potrzebuje jeszcze więcej właśnie takich pozytywnych opowieści. Nadmienię jeszcze, że „Słodsze niż czekolada” to pierwsza część całego długiego cyklu opowieści zatytułowanych „Życie w Icicle Falls”, których akcja ma miejsce w tym klimatycznym, małym miasteczku. Zastanawiam się, czy doczekamy się kolejnych części w polskim przekładzie…
chocoA tymczasem zachęcam do lektury. Powieść w sam raz na jesienną chandrę i poprawę nastroju.